We always run away, from town to town,
we–intellectuals:
small and shivering, a ribe without a tribe,
a class of ineffectuals.From country to country, we shift about with our families:
we each have a gramophone,
millions of us. But it’s no use. Thy keep asking:
“Which country is your own?”And since we don’t know, we can only weep
oceans of salt oblations.
bemneath fake palms we write artificial letters
and post them in dirty stations.
Translated by Jerzy Peterkiewicz and Burns Singer
Wciąż uciekamy. Z miasta do miasta.
Inteligenci.
Tęskniąca nacja. Ginąca klasa.
Mali zmarznięci.Milionem rodzin. Z gramofonami.
Z kraju do kraju.
—” Powiedzcie, gdzie jest wasza ojczyzna?
Wciąż nas pytają.A my nie wiemy; a my płaczemy,
jak woda morska.
Pod sztuczną palmą listy piszemy
na brudnych dworcach.